Zabawa w teatr? Czemu nie!
A do tego poznawanie polskich podań i legend.
Klasa IVa podczas zajęć zdalnych z języka polskiego poznawała najbardziej znane polskie opowieści legendarne. Chyba największą sympatią wśród uczniów cieszył się Mistrz Twardowski, ale wiele emocji wzbudzał także bazyliszek.
Nie mogło zabraknąć niesamowitych, czasami „mrożących krew w żyłach” legend z Zagłębia Dąbrowskiego. Okazuje się, że nasza „mała Ojczyzna” obfituje w tajemnicze, nie do końca wyjaśnione historie. Kilka z nich prezentujemy i życzymy miłej lektury.
Kukiełki legendarnych bohaterów oczekują niecierpliwie na czasy, kiedy będą mogły zagrać swoje role. Bazą do ich wykonania stały się drewniane kuchenne łyżki. Resztę podpowiedziała wyobraźnia.
Wśród nich znajdziecie wspomnianego wcześniej Mistrza Twardowskiego i jego żonę, diabła Mefistofelesa, smoka wawelskiego, Lecha, bazyliszka, a także topielca z Będzina, Gołonóżkę, którą poślubił książę, Rycerza Bendę – Pustelnika Gołonoga, rozbójnika ze starej Dąbrowy, konia Śmiejkę czy możnego pana Mieroszewskiego.
